22 września wyruszyliśmy na pierwszą w tym roku szkolnym wyprawę. Tym razem wzięliśmy udział w 54 Rodzinnym Rajdzie Rowerowym 🚴♂🚴🚴♀Wystartowaliśmy z Placu Wojska Polskiego i po pokonaniu 15 km👍 dotarliśmy do Wilkowic, gdzie był półmetek rajdu. Tam odbyły się różne konkurencje sprawnościowe🚵♂🚴♀. Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy na drugi etap rajdu (11km), którego meta usytuowana była na terenie basenu w Cygańskim Lesie🏊♂. Tam na Wszystkich czekała ciepła grochówka🥘🍲 podsumowanie konkursów🎖oraz to na co czekaliśmy (loteria).🎁 Zmęczeni lecz bardzo zadowoleni😀 wróciliśmy do Komorowic. Wielkie brawa👏dla Wszystkich za pokonanie prawie 30 km.💪Do zobaczenia w październiku na kolejnej wyprawie 🏔⛰
Piękna słoneczna 🌞 pogoda, wszystkie kolory jesieni🍁🌿🍂🍃 w górach ⛰ więc i nas tam nie mogło zabraknąć. Dzisiaj ustanowiliśmy rekord w długości pokonanej trasy bo zrobiliśmy aż 18 km.💪 Trasą przez DĘBOWIEC - SZYNDZIELNIĘ - KLIMCZOK dotarliśmy na kolejny szczyt w Beskidzie Śląskim - BŁATNIĄ (917 m n.p.m.). Tam po krótkiej przerwie, zjedzeniu ciepłego posiłku zeszliśmy szlakiem niebieskim do doliny Wapienicy. Bardzo zmęczeni lecz mega szczęśliwi😀 wróciliśmy do domów oczywiście z pytaniem "kiedy i gdzie kolejna wyprawa". Mała podpowiedź😉. To już 9 listopada zdobędziemy najwyższy w naszej historii szczyt o wysokości 1257 m n.p.m.😀 Wielkie gratulacje dla Wszystkich członków naszego koła, że dali radę. Jesteście wielcy!!!👍
9 listopada wybraliśmy się do Szczyrku, aby piechotą przez GRABOWĄ - KOTARZ - KARKOSZCZONKĘ - KLIMCZOK - SZYNDZIELNIĘ wrócić do Bielska. Pomimo początkowych problemów związanych z transportem ruszyliśmy piękną malowniczą trasą w kierunku Bielska. Pogoda w wyższych partiach gór jak widać na zdjęciach była rewelacyjna, gdzie jak się później okazało na dole było szaro, buro i ponuro. Pomimo zmęczenia (pokonaliśmy 17 km) z uśmiechem na twarzy i zapadającym zmierzchem wróciliśmy do domów. Gratulacje dla Wszystkich dzielnych KORCZAKÓW. Do zobaczenia na kolejnej wyprawie.
W piątek 13 grudnia 🤔 w pięknej zimowej❄☃ scenerii zdobyliśmy należący do Korony Gór Polski najwyższy szczyt 🏔 Beskidu Śląskiego - SKRZYCZNE 1257 m n.p.m. Po krótkim odpoczynku i zjedzeniu ciepłego posiłku 🥘🍲w tamtejszym schronisku🛖 udaliśmy się dalej w kierunku Malinowskiej Skały🗻. Tam piękne widoki wynagrodziły nam trudy wyprawy. Później już z górki na plastikowych sankach🛷 zjechaliśmy w kierunku Soliska, gdzie czekał już autobus🚌 do Bielska. Bardzo zmęczeni, ale szczęśliwi 😀 wróciliśmy do domów.🏚 Bardzo dziękujemy całej ekipie "KORCZAKÓW NA SZLAKU" za wspólnie spędzony czas w tak pięknych okolicznościach przyrody. Do zobaczenia w styczniu na kolejnej wyprawie 😀
Wykorzystując piękną zimową ❄ i słoneczą 🌞 pogodę 18 stycznia po raz kolejny byliśmy w górach. Z Doliny Wapienicy trudnym i wymagającym żółtym szlakiem ruszyliśmy w kierunku Szyndzielni. Po ok 2.5 h marszu (zrobieniu po drodze kilku "mikro przerw😀) dotarliśmy do schroniska. Tam czekały na nas piękne widoki 🏔🌞gorąca herbata 🫖i ciepły posilek🍲🥘. Po godzinie odpoczynku udaliśmy się na pobliską górkę, aby oddać się szaleństwom zjazdów na "ślizgaczach"🎿🛷. Następnie czerwonym szlakiem przez Dębowiec dotarliśmy do autobusu, którym wróciliśmy do Komorowic. Zmęczeni ale bardzo zadowoleni czekamy na kolejną wyprawę. 😀 Do zobaczenia na szlaku 👍
Korzystając z pięknej wiosennej aury 🌞 22 marca udaliśmy się pociągiem 🚂 do Węgierskiej Górki. Czerwonym szlakiem dotarliśmy w bardzo urocze i widokowe miejsce - HALĘ RADZIECHOWSKĄ. Po zjedzeniu posiłku🌯🍲 i zabawach na śniegu❄, który jeszcze w tamtych partiach zalegał niebieskim szlakiem ruszyliśmy w kierunku Radziechów. W drodze powrotnej odwiedziliśmy bardzo urokliwe i widokowe miejsce, gdzie rozpościera się widok na całą panoramę Beskidów - GOLGOTĘ BESKIDÓW - MATYSKA. Po przejściu 15 kilometrów dotarliśmy do pociągu i wróciliśmy do Komorowic. Już nie możemy doczekać się kolejnej wyprawy. Dziękujemy wszystkim. Do zobaczenia na szlaku 😀
26 kwietnia KOMUNIKACJĄ BESKIDZKĄ🚍 udaliśmy się do Porąbki. Niezwykle stromym i wymagającym żółtym szlakiem zdobyliśmy kolejny szczyt Beskidu Małego - KICZERĘ⛰. Po krótkiej przerwie przy dogasającym ognisku🔥 ruszyliśmy w kierunku elektrowni wodnej🏞 na górze ŻAR. Pomimo zimna🌬 i dużego wiatru🌪 na szczycie spędziliśmy fantastyczne 1.5 godziny🕰 korzystając z toru saneczkowego🛷. Wracając czarnym szlakiem do CZERNICHOWA nie mogło zabraknąć słodkiego przystanku na lody 🍦🍨🧁i gofry. Zmęczeni, lecz bardzo zadowoleni😃😃😃 o godz.17 byliśmy w KOMOROWICACH. Przed nami już ostatnia wyprawa w tym roku szkolnym, ale za to dwudniowa. RYSIANKO przybywamy już 30 maja💪💪💪. Do zobaczenia na szlaku 👍⛰
30 maja udaliśmy się na ostatnią w tym roku szkolnym wycieczkę w góry. Po raz pierwszy wyprawa była 2 dniowa z noclegiem w schronisku na Rysiance. Pierwszego dnia pociągiem oraz autobusem dotarliśmy do Żabnicy skąd szlakiem zielonym wyszliśmy na Słowiankę. Po krótkiej regeneracyjnej przerwie bardzo wymagającym niebieskim szlakiem zdobyliśmy najwyższy punkt w naszej historii ROMANKĘ 1366 m n.p.m. W opadach deszczu szlakiem żółtym dotarliśmy do schroniska na hali Rysiance. Tam obiad, zakwaterowanie, ognisko z pieczeniem kiełbasek, pamiątkowe breloczki oraz podsumowanie tegorocznych wypraw. Rano po zjedzeniu wspólnego śniadania wyruszyliśmy w drogę powrotną szlakiem zielonym przez halę Lipowską, aż na halę Boraczą. Tam godzinna przerwa na zjedzenie kultowych jagodzianek i zejście na PKP do Milówki. W późnych godzinach popołudniowych dotarliśmy do Bielska z zapytaniem czy to już na pewno ostatnie wyjście w tym roku szkolnym. Bardzo dziękujemy wszystkim członkom naszego koła turystycznego za wspólnie spędzony czas w górach. Mamy nadzieję, że z większością widzimy się już we wrześniu na kolejnych wyprawach. Do zobaczenia na szlaku 😀
